środa

Jesienne leki działkowców

Jak dbają o odporność nasi działkowcy - opowieści kulinarno medyczne zasłyszane podczas grabienia listopadowych liści:

Czy pozbieraliście już owoce dzikiej róży i pigwy?
Dojrzewają od września do końca października, w listopadzie będą doskonałym składnikiem uodparniających syropów.

PIGWOWE LEKARSTWO:
Wystarczy dodać do pokrojonej w plasterki pigwy sok z cytryny, goździki, cynamon, trochę cukru lub miodu, co nie co imbiru. Zamknąć w słoiku lub w butelce, chwilę pogotować, a potem delektować się herbatą z aromatycznym i zdrowym syropem pigwowym.
A jaką ma w sobie moc pigwa: wit C, B, wapń, potas, magnez, żelazo..., jest pomocnikiem w zwalczaniu kaszlu, grypy, a co najważniejsze polepsza nastrój gdy dopadnie nas jesienno zimowa chandra.


RÓŻANY MEDYKAMENT:
Zimowe przeziębienia najlepiej pokonać syropem z dzikiej róży, zmiksować owoce nawet z pestkami, dodać sok z cytryny, trochę cukru, wody, pogotować, ale bez wrzenia, żeby nie stracić cennych witamin.
Siła leczenia i wzmacniania jest głównie w witaminie C, której jest więcej niż w owocach cytrusowych, ale jest też sporo witaminy: B, E, K , są też potrzebne kwasy m.in. foliowy. Syrop różany dodany do herbaty wprowadzi nas w błogi nastrój radosnego oczekiwania na zimę.